niedziela, 9 lipca 2017

flashback

Nigdy nie mów, że jest dobrze. 

Bo nigdy chyba tak do końca nie jest.

Teraz. 

Ale potem przypominasz sobie jakiś smak, zapach, urywek zachodzącego słońca i tamto miejsce, uczucie, które sprawiło, że chciało się przytulić cały świat. Dotknąć nieba.

I rozumiesz? Dobrze, że nie zawsze jest dobrze. Nie wracalibyśmy wtedy do tych wszystkich pięknych chwil, które odłożone gdzieś w kącie duszy czekają. Są. Nie odcinajmy się od nich. Niech grają te przeszłe melodie.

Prozaiczne to. Proste. Zwykłe. Nudne. A jednak podziałało... 

Teraz.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz