piątek, 11 sierpnia 2017

(do) prawdy

Wszystko cichnie. W końcu... Jestem tu.

***

Wiesz już? Należę do nocy. Ale nie patrzę gwiazdom w oczy. Zgubiłam się na księżycu.

***

Trzęsą mi się dłonie. Ostatnio. Często. Może to nerwy. Morze to. Dziś znów zbiłam szklankę.

***

Dotykam więcej. Częściej. Klawiszy. Gram ból. Taki, który mogłabym opisać na milion brzmień.

***

Z myślą. Że przecież nie znam jutra. Nie znam.

***

I gram ci. W którymś śnie. Tak, jak w pierwszym (spojrzeniu). Nie poznasz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz