czwartek, 19 października 2017

chciałabym (u)mieć

Kolejny raz brak mi słów. Nie ma ich. Nie ma. Bo to się tak wszystko wydaje. Że przecież ktoś gdzieś sobie sam cierpi. Nie. Nie. Nie. Ja też. Szukam powietrza. Nie ma go tu, rozumiesz? Nie mam. Nie mam światła. Słońca. Uśmiechu. Nie ma. Jak więc mogę podzielić się czymś, czego nie ma?

Mogę tylko tym, czego nie widać. Ale w to ludzie zwykle nie wierzą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz