sobota, 11 lutego 2017

Wings

Zagubiona i odnaleziona. Droga. Zaskakuje świat i nadal uciekam. Czasem przed sobą. Czasem przed wszystkim. Bo wszystko to ty.

Powiedz tylko słowo, powiedz, co mam zmienić i jak. I jeszcze coś. Czy będzie świat? Czy będzie... będziesz? Czy gdyby  zawaliło się niebo i zniknęli wszyscy, to czy to będzie twoje piekło? A jeśli, gdy nie będzie już nic, napiszę list z klatki sercowej do ciebie, to czy w tym piekle będziesz mnie szukać? Czy uwierzysz w niebo? Szukam cię w każdym obłoku. Kurzu i marzeń. Czy wystarczy czasu? Przecież wszystko się kończy. A jeśli będę na zawsze? Ty jesteś moim szczęściem. Tylko ciebie potrzebuję. Powiedz, czy cokolwiek jest możliwe. Powiedz, bo chcę. Do objęć, które akceptują me słabości. Pragnę.

Wspomnienia inspirują. Podnoszą. Słowa. Serca. Było więcej. Było. Teraz czarna dziura. Skrzydła powracają, a słownik narzuca A. I duchy. Może być strach i może być morze. Albo nawet raj. Dlaczego ktoś uwięził moją starą duszę? Dlaczego skazał na wieczną ucieczkę? Zatrzymaj mnie w końcu. Jednym słowem. Uwolnij i uchroń. I będziemy tak trwać. Bez przed i potem. Na wieczność.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz